Pierwsze wrazenie.
Ladnie sie prezentuje. Ci, którzy spodziewaja sie tanich plastików beda zawiedzeni. Nic z tych rzeczy! Instrument jest solidnie i zgrabnie wykonany oraz przyjemnie ciezki. Klawiatura w DeepMind 12 zaskoczyla mnie pozytywnie. Delikatnie dowazana, na sprezynach przyjemnie pracuje. Posiada aftertouch. Jest mozliwosc regulacji bez otwierania instrumentu. Konkurencja powinna brac tu przyklad. Zaskoczeniem jest wbudowany router wifi. Po podlaczeniu tabletu zabawa jest przednia. Malym mankamentem sa lekko chwiejace sie suwaki oraz niewygodne zarzadzanie barwami. Ale w zaden sposób nie psuja zabawy z tym malym niepozornym potworem.
Obsluga.
Istnieja opinie o nieco utrudnionej pracy z tym instrumentem. Mysle, ze wynikaja one z przyzwyczajenia do pewnych utartych ju? rozwizan. Moim zdaniem DeepMind 12 jest latwy w obsludze. A dluzsze obcowanie sprawia, ze nie taki diabel straszny, jak go maluja i kusi jeszcze bardziej;-) Kreatorzy dzwieków beda zadowoleni.
Dzwiek.
Instrument po prostu brzmi. Sercem jest procesor efektów. Tandem TC Electronic&Klark Teknik zrobili kawal dobrej roboty. Pod tym wzgledem jestem przyjemnie zaskoczony. Basy, pady, arpeggia, czy ambient Fx sa naprawde dobre. Kazdy znajdzie cos dla siebie. Ale tez nie oczekuje tego samego co oferuja syntezatory VA.
Reasumujac.
DeepMind 12 okazal dla mnie sie ciekawym i inspirujacym dodatkiem tego, co juz wymyslono. Sa presety, które nie rzadko zalazkiem jakiego? utworu. Szkoda, ze nie ma opcji split. Ale da sie to przezyc tak ,jak inne drobne ograniczenia w postaci archaicznego wyswietlacza. Kiedys syntezatory mialy wieksze braki, a to pobudzalo kreatywnosc. Komu bym polecal? A niemal kazdemu. Amatorowi fascynatowi jak i zawodowcowi. Do studia i na scen?. DM12 odnajdzie si? w niemal ka?dych warunkach. Bo ten instrument wlasnie tak zostal skonstruowany.
Ci, ktorzy jeszcze nie zarazili sie DeepMind 12, szczerze polecam. Choroba bedzie miala dlugi i lagodny przebieg wlaczajac w to brak checi z wyleczenia ;-)
Pozdrawiam