Absolutnie najlepsze "zwykle" kostki na rynku. Zielony zólwik stal sie legendarny, uzywany przez wszystkich od poczatkujacych po wielkie gwiazdy. Nie slizga sie w palcach, jest wytrzymaly, potrzeba naprawde duzo czasu, by zetrzec kostke o struny. Jedyn wada, jaka mozna tym kostkom zarzucic, to to, jak szybko obrazek zólwika sciera sie z kostki. Czesto po jednej dluzszej sesji juz nie ma po nim sladu. Poza tym godne polecenia kazdemu.
Uzywam tych kostek od wielu lat, zgubilem ich juz pewnie setki i nie zapowiada sie, zebym je zmienial i gubil tez inne.