ESI MoCo przyciaga uwage zarowno stosunkowo niska cena, efektownym wzornictwem i pozytywna ocena brzmienia.
Chyba kazdy kupujacy pasywny regulator w pierwszym momencie zastanawia sie, czy nie spowoduje on znieksztalcenia dzwieku? Czy starannie dobrane monitory odsluchowe nie zostana oslabione poprzez element wlaczony pomiedzy?
Wyglada na to, ze nie. Na ten moment nie ma zadnych doniesien uzytkownikow ani badan charakterystyki przenoszenia, jakoby ESI MoCo wprowadzal w tor audio jakiekolwiek znieksztalcenia czy ograniczenia pasma. Nie jest takie oczywiste, gdy patrzy sie na opinie konkurencyjnych do Esi rozwiazan.
Wejscia/wyjscia:
Jest wszystko, co trzeba, jednak moze zastanawiac pewne zamieszanie w gniazdach wejscia i wyjscia, poniewaz: glowne gniazda wejscia "A" sa w formacie 1/4 TRS (duzy jack), a wyjscia "A" w formacie XLR. Natomiast wyjscie "B" jest w formacie 1/4 TRS, a wejscie "B" w formacie... RCA (chinch) i jego zdublowanej wersji w formacie TS 3,5 mm (maly jack stereo). Dopelnienie balaganu stanowi zdublowane wyjscie B w formacie TS 3,5 mm.
Nie widac szczegolnego powodu, dla ktorego skorzystano z takiego bogactwa zlacz. Czy to kwestia miejsca na obudowie... trudno stwierdzic, bo przeciez wtedy najlatwiej byloby oprzec calosc we/wy na 1/4 TRS... ale to nie temat do recenzowania.
W rozwiazaniach studyjnych preferuje sie raczej jeden standard wejsc/wyjsc, dlatego przed podlaczeniem musialem odpalic lutownice i zrobic kilka korekt w posiadanych kablach.
Jednym slowem: wyjscia A i B oraz wejscie A sa symetryczne.
Nalezy tez zwrocic uwage, ze wyjscie B w wersji 1/4 TRS i TS 3,5 mm sa galwanicznie polaczane, zatem wpinajac np. sluchawki do wyjscia B maly jack, dzwiek w monitorach podpietych do wyjscia 1/4 TRS oslabnie o kilka decybeli. Ale badzmy szczerzy: podpiecie sluchawek do tego wyjscia jest praktycznie pozbawione sensu, gdyz wyjscie to ma poziom sygnalu liniowego - bez zadnego wzmacniacza - zatem zadne sensowne sluchawki nie zagraja tam pelnia swoich mozliwosci.
Dosyc ciekawym rozwiazaniem jest dodatkowe wejscie B oparte na zlaczu RCA (lub TS 3,5mm), ktore moze sluzyc do podlaczenia referencyjnego zrodla, np. odtwarzacza mp3 czy CD. Moze byc to bardzo pomocne podczas masteringu z odsluchem referencyjnego materialu. Jedynie trzeba zadbac o dodatkowe zrodlo z zewnetrznego urzadzenia (albo odpowiednio skomutowac sobie wyjscia w interfejscie audio i do nich skierowac material referencyjny)
Wizualnie urzadzenie wyglada swietnie, wzronictwo niebanalne, z akcentami w kolorze czerwonym, plastik z dobrego jakosciowo tworzywa. Calosc dobrze spasowana i zwarta. Pokretlo glowne chodzi z delikatnym oporem, dosc miekko. Przyciski naciskaja sie latwo.
Co do zastosowanego plastiku, to obok przyciskow zostaja delikane slady palcow; osoby, ktorym przetluszczaja sie rece beda musialy w celach estetycznych przecierac wilgotna sciereczka urzadzenie co jakis czas.
Az sie prosi o kilka lampek, ale nie zapominajmy, ze mamy do czynienia z calkowicie pasywnym urzadzeniem, bez zadnego dodatkowego zrodla zasilania.
Dzialanie:
Urzadzenie ma zastosowanie glownie do przelaczania par wyjsc na monitory A/B oraz sprawdzania kompatybilnosci mono przyciskiem mono. Moze sie przydac rowniez funkcja zamiany kanalow oraz przycisk Mute.
Przelaczanie par glosnikow polega na np. wlaczeniu przycisku A i wylaczeniu przycisku B (i vice versa). Niestety nie ma jednego przycisku przelaczajacego A/B dla par wyjsc. Rozwiazanie z dwoma przyciskami umozliwia wlaczenie i wylaczenie obu par jednoczesnie. Mozna zastem go rowniez zastosowac do innych konfiguracji, na przyklad do podpiecia w pare A monitorow bliskiego pola, a w wyjscie B subwofera.
Zatem brak przelacznika wyjsc A/B mozna traktowac jako zarowno jako ceche, jak i wade.
Zdecydowanie jednak brakuje przycisku ogranicznia glosnosci o np. -10 dB (DIM lub PAD), umozliwiajcego odsluch na obizonej o stala wartosc glosnosci.
Przyciski przelaczaja wejscia i wyjscia bez zadnych trzaskow i zanikow.
Plusy:
- prawdopodobnie brak znieksztalcen dzwieku
- bezglosna praca przelacznikow
- estetyka i jakosc wykonania
- dodatkowe wejscie B na referencyjny material dzwiekowy
Minusy:
- brak przycisku PAD
- zamieszanie w gniazdach we/wy
- tylko wejscie A jest symetryczne
Podsumowanie.
Robiac rozbudowane rozeznanie w tego typu produktach, nie widac na moment pisania tej recenzji zadnego produktu konkurencyjnego, ktory posiadalby ta funkcjonalnosc, jakosc i estetyka w tej kategorii cenowej.