Gatora kupiłem dla gitary Harley Benton Custom II w wersji FR, która ma menzurę dłużą od standardowej gibsonowskiej, do normalnego futerału dla LP teoretycznie się mieści, ale dotyka główką ścianki co jest bardzo niepożądane. Znowu nie chciałem tych uniwersalnych prostokątnych futerałów, bo gorzej trzymają gitarę.
Ten Gator jest idealnym rozwiązaniem bo jest odrobinę dłuższy, przez co HB mieści się jak ulał. Oczywiście zwykłe LP również będą pasować.
Wykonanie jest bardzo dobre w takim budżecie i pomimo tego że estetyka nie była moim priorytetem jestem zadowolony z wyglądu. Na żywo nie jest tak bardzo jasno brązowy, kolor jest bardziej subtelny co mi osobiście odpowiada, elegancko wyróżnia się na tle czarnych futerałów, ale przy tym nie robi tego nachalnie. Za to różowe wnętrze zdjęcia dobrze oddają, faktycznie jest tak różowe że już się bardziej chyba nie da :)
Wydawałoby się że klasyczne i wściekle różowe wnętrze będzie średnio współgrało z stosunkowo nowoczesnym single-cutem w kolorze czarnym, ale nie, świetnie się to prezentuje, być może właśnie dlatego że tak do siebie nie pasuje :)
Co do funkcji to futerał spełnia ją bardzo dobrze, gitara jest porządnie trzymana i siedzi pewnie, praktycznie nie ma luzu i możliwości przesuwania się w trakcie przenoszenia, do tego sam case sprawia wrażenie bardzo solidnego i że spokojnie przetrwa dużo.