Kupiłem 10 lat temu.
Spodziewałem się, że za taką cenę to zabawka na początek :)
Struny trzeba wymienić od razu! - więc już koszt o minimum 100zł wzrasta.
Smyczek był prosty - a to rzadkość przy tanich skrzypcach.
Na koncerty się nie nadaje :)
W domu do grania w nocy, też nie. Musisz założyć tłumik, bo inaczej sąsiedzi mogą być niezadowoleni :D
Mają nieprzyjemny plastikowo-metaliczny dźwięk - dobrze to oddaje nagranie demo (niektórym może się podobać - to już kwestia gustu)
Elektronika szybko zaczęła szwankować - szkoda.
Ciężkie. Pożyczałem uczniom, którzy chcieli spróbować - wszyscy zwracali uwagę na to, że za ciężkie (pamiętaj o tym jak masz jeszcze zamiar używać podpórkę)
Ciekawy design :)
Fajny futerał!
Zostawiłem na pamiątkę :D
Przepraszam Harley Benton...