To moja pierwsza gitara 7-strunowa i do tego multiscale. Długo rozważałem; proste, czy skośne? Czarna, czy dopłacić za ciekawy kolor? W końcu stwierdziłem, że ta gitara ma mi sprawiać frajdę,
ma być po prostu fajna!
Czytałem, że na żywo sprawia lepsze wrażenie niż na zdjęciach. Potwierdzam. Unboxing z dozą niepewności, ale po rozpakowaniu zrobiła na prawdę dobre wrażenie. Kolor fantastyczny! Gitara gotowa do gry!
Wystarczyło lekkie "porozciągnie" strun przy strojeniu i już!
Brzmienie gitary jest naprawdę dobre. Owszem humbackery, mogłyby mieć więcej bite'u a klucze mogłyby pracować bardziej precyzyjnie, ale umówmy się; za bardzo niewielkie pieniądze dostajemy niezwykle fajny instrument, a po wymianie kluczy i pickupów na coś z wyższej półki, wręcz profesjonalny!
Jeżeli chodzi wykończenie, to można się przyczepić w paru detalach. Jakaś mikro-wgniotka na gryfie. Jakieś drobne niedoszlifowanie podstrunnicy, ale nic co by raziło lub przeszkadzało. Przyda się naoliwienie podstrunnicy, lekki poler progów i tyle.
Na początek drogi z siódemką i fanned frets, instrument wręcz idealny!