Jak w nagłówku, czyli jak na struny z najniższej półki, to jest to bardzo dobry wybór. Oczywiście brakuje im pełni brzmienia lepszych jakościowo strun, ale jest OK i zabrzmią lepiej niż zużyte Martiny lub d'Addario (tyle o jabłkach i gruszkach). Chyba, że ktoś lubi matowe brzmienie starych strun - wedle upodobań. Dla mnie rozwiązanie się sprawdza - idealne do ćwiczeń, a w tej cenie można zmieniać komplet co 2 tygodnie lub częściej.