Switcher jest juz ze mna ponad 3 lata i nigdy mnie nie zawiódl. Pancerna obudowa, solidne wykonanie, prostota konfiguracji to kilka z wielu jego zalet.
Zalety:
- Metalowa, solidna obudowa
- 5 petli przed wzmacniaczem, 3 petle po preampie, osobna petla FX (zawsze wlaczona)
- latwa i szybka konfiguracja presetów
- tap tempo z osobnym wyjsciem oraz przez midi
- midi (1pc i 1cc na preset)
- mozliwosc wlaczenia bufora
- ostatnia petla stereo, natomiast przedostatnia posiada wejscie mono, powrót stereo
- 2 konfiguralne przelaczniki (np. do sterowania kanalów we wzmacniaczu)
- boost, korzystam z niego do wyrównania poziomów pomiedzy kanalami wzmacniacza, ale mozna wykorzystac go jako klasyczne podbicie sygnalu pod solo :)
- 16 banków po 8 presetów, co spokojnie pozwolilo mi zapisac konfiguracje efektów pod 2-3 numery w jednym banku
- osobne wyjscie na tuner z funkcja mute
Wady:
Ciezko sie do czegos przyczepic, bo to naprawde udany produkt, jednak jesli mialbym cokolwiek wymienic to:
- rozmiar, prawie pól metra dlugosci, do malej podlogi raczej sie nie nadaje :)
- wykorzystanie midi, tylko 1 PC i 1 CC na preset, w dobie cyfrowych efektów to za malo
- brak obslugi funkcji tail (np. przy zmianie presetu gdzie jest delay, na preset bez niego "ogon" efektu jest natychmiast ucinany), jednak ta funkcjonalnosc wystepuje tylko w o wiele drozszych sterownikach.
Podsumowujac, za te pieniadze warto!
